Wydarzenia upamietniające z delegacją 50 ocalałych z Holokaustu przed Bramą Brandenburską z okazji 50. Rocznicy wydania nazistowskiego dekretu „wyniszczenie przez pracę”, wrzesień 1992 r.; fot: Documentation and Cultural Centre of German Sinti and Roma.
Brak adekwatnych odszkodowań dla Romów i Sinti prześladowanych przez reżim hitlerowski
Celem prac w ramach praw obywatelskich jest odzyskanie godności ocalałych z ludobójstwa Romów i Sinti. Szczególnie upokarzające w tym kontekście jest wykluczenie Romów i Sinti z ustaleń o odszkodowaniach z 1953 r. zawartych w Federalnej Ustawie o Odszkodowaniach (Bundesentschädigungsgesetz, BEG). Wprawdzie niemiecki rząd ustanowił fundusz nadzwyczajny dla osób pochodzenia nieżydowskiego prześladowanych przez Nazistów, aczkolwiek wielu poszkodowanych Romów i Sinti pozostało bez przyznania takowych środków. Naczelny władz regionalnych w Kolonii odpowiedzialny za zarządzanie wypłatami odszkodowań, twierdził w postępowaniu Sądu Administracyjnego w 1984 r. jakoby Romowie i Sinti nie byli prześladowani na tle rasowym. Tym postulatem utwierdził obecne wzorce antycygańskich interpretacji, które to w 1956 r. również posłużyły do wydania orzeczenia przez Federalny Trybunał Sprawiedliwości.
Z pomoca literatury narodowych-socjalistow Federalny Trybunał Sprawiedliwości orzekl w 1956 r., że wszelkie działania wdrażane przed 1943 r. były rzekomo uzasadnione prowokacjami ze strony „Cyganów”, poprzez „ich własne antysocjalne zachowania, kryminalność oraz porywczość.” „Mają oni [Romowie] skłonność do popełniania przestępstw, zwłaszcza kradzieży i oszustw. Często brakuje im moralnego wzorca poszanowania własności innych, ponieważ – podobnie jak u prymitywnego człowieka prehistorycznego – występuje u nich niepohamowany popęd do zawłaszczania”. Orzeczenie to zamroziło na wiele lat ustawodawstwo w kwestii odszkodowań. Było również wykorzystywane jako podstawa do umarzania postępowań karnych przeciwko sprawcom z SS.” Prawdą jest, że Federalny Trybunał Sprawiedliwości uznał pozew o odszkodowania w 1963 r., ale nie zdystansował się od rasistowskich charakterstyk mniejszości aż do 2016 r.
Pomimo sukcesów osiągniętych w ostatnich latach, proces odszkodowawczy w całej rozciągłości musi zostać opisany jako niesatysfakcjonujący. Wiele ofiar do tej pory nie otrzymało odszkodowań za doznane cierpienia.
Początki działalności na rzecz praw obywatelskich niemieckich Sinti i Romów
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Pierwsza publiczna kampania na rzecz praw obywatelskich i przeciwko rasizmowi
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Strajk głodowy w byłym obozie koncentracyjnym w Dachau
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Poszukiwanie nazistowskich akt identyfikacji rasowej
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Uznanie nazistowskiego ludobójstwa Sinti i Romów
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Protesty przeciwko specjalnej rejestracji przez policję
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Brak adekwatnych odszkodowań dla Romów i Sinti prześladowanych przez reżim hitlerowski
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Upamiętnienie w obozie Auschwitz
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Pierwsza na świecie stała wystawa poświęcona dokonanej przez nazistów zagładzie Sinti i Romów
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"
Łaskawe traktowanie morderców – sądy pochylają się nad nazistowskimi zbrodniami
Wystawa "Długa droga do uznania zagłady Sinti i Romów"